Najpospolitszą odmianą broni obuchowej w Polsce był  topór.  Powszechnie używano go w X-XII w., później odgrywał w boju rolę o wiele mniej znaczącą. Topór składa się z żeleźca i toporzyska, może razić zarówno ostrzem, jak i obuchem, niekiedy bywa rzucany. Żeleźce topora bojowego trudno czasami odróżnić od żeleźca siekiery - narzędzia o uniwersalnym charakterze, które bez żadnych zmian mogło być użyte w boju

Wiadomości o toporach dają wszystkie kategorie źródeł, choć obserwujemy charakterystyczny rozrzut informacji. Przekazy pisane oraz ikonografia tylko z rzadko informują o tej broni, natomiast sporą ilość żeleźc, zwłaszcza wczesnośredniowiecznych, odkryto podczas badań archeologicznych. Milczenie źródeł pisanych spowodowane jest, jak się zdaje, niezbyt wysoką pozycją toporów wśród średniowiecznej broni, gdyż traktowano je jako oręż niezbyt godny rycerza. Dlatego sporadycznie tylko trafiał na karty dzieł narracyjnych


Stan wiadomości o polskich toporach średniowiecznych jest niezadowalający. Ich systematyka opracowana przez A. Nadolskiego obejmuje tylko zabytki z X-XII. Wzrost ilości odkrytych podczas badań archeologicznych żeleźców, jak i całych toporów, zmusza do rewizji jego ustaleń. Ponadto autor ten nie wydziela okazów bojowych i rozpatruje je łącznie z siekierami roboczymi. Wyszedł bowiem z założenia, że i one służyły w walce, zwłaszcza pospolitemu ruszeniu chłopskiemu. Charakterystyka typów przedstawia się następująco: typ I - czekan z obuchem-młotkiem, służącym wzmocnieniu rażącej siły obucha. W obrębie typu istnieją cztery podtypy a-d, wyróżnione na podstawie kształtu ostrza oraz osady. Typ II - topór o wachlarzowatym ostrzu symetrycznym, osada niewielka, z wąsami, bez kapturka. Typ III - topór o bardzo szerokim asymetrycznym ostrzu, z brodą, obuch z lekko zaznaczającym się młotkiem, osada z wąsami. Typ IV - topór o wąskim ostrzu, symetrycznym lub nieznacznie rozszerzonym ku dołowi, osada z wąsami i kapturkiem, bądź tylko z wąsami lub tylko z kapturkiem. W obrębie typu istnieje pięć podtypów: a - e. Typ V - topór z brodą i rozmaitą osadą, wydzielono tu cztery podtypy: a-d. Typ VI - siekiery o wąskim ostrzu, długiej szyjce, osada bez wąsów i kapturka. Spośród sklasyfikowanych przez A. Nadolskiego toporów jako broń należy z pewnością traktować  czekany  (typ I), okazy z brodą (typ II) i prawdopodobnie typ IV, podtypy a, b, d

Większość odmian toporów ma lokalny charakter. Za przejaw oddziaływań obcych można uznać (wschodniej prawdopodobnie genezy) czekany z wąskim ostrzem (typ I, c) oraz skandynawskiego pochodzenia topory z wachlarzowatym ostrzem (typ II)

Niektóre okazy mają zdobienia - np. zabytek z Żagania, woj. Z. Góra, datowany na XII w., ornamentowany jest inkrustacją srebrem i miedzią we wzory geometryczne i figuralne. Był to więc topór bojowy, należący do znacznego wojownika 

Topory późnośredniowieczne nie są do dziś sklasyfikowane. Znakomitym przykładem minimalnej tylko ich znajomości była wystawa "Broń średniowieczna z ziem polskich", największa z dotychczasowych w Polsce, zorganizowana w 1978 r. Zgromadzono na niej 15 toporów, z których tylko dwa precyzyjniej datowano (oba na XIV w.), a resztę określono .lako "późnośredniowieczne"

Wśród zabytków z XTII-XV w. za bojowe trzeba uznać topory z brodą i długą osadą. Okaz, taki odkryto przypadkowo w Krakowie-Rakowicaeh wraz ze szkieletem ludzkim i końskim, mieczem, puginałem i żelaznymi częściami rzędu - datowany na XIV w. Być może podobnie należy traktować topory z lekko wydłużoną brodą i osadą niewiele dłuższą od szyjki, m także okazy ze znakami wybijanymi puncą na żeleźcu, szczególnie gdy szerokość ostrza przekracza 20 cm

Toporami posługiwali się we wczesnym średniowieczu zarówno jeźdźcy, jak i piesi. Później broń ta staje się orężem plebejskiej piechoty. Była bowiem łatwo dostępna, tania i można było posługiwać się nią w walce bez specjalnego ćwiczenia. Używano toporów podczas prac obozowych, wznoszenia umocnień, naprawy mostów etc. Czynności te w średniowiecznych armiach wykonywała piechota

Kolejnymi rodzajami broni obuchowej, ale tylko późnośredniowiecznymi, są toporki rycerskie i nadziaki.  Toporki rycerskie, w prostej linii wywodzące się od czekanów, mają wachlarzowate ostrze i różnorodnie kształtowany młotek, bardzo długą osadę, sięgającą dwóch trzecich toporzyska, a niekiedy zamiast drewnianego toporzyska występuje rękojeść żelazna. Toporki służyły do rozbijania blach zbroi. Orężów, dość pospolity w Europie zachodniej, znamy w Polsce tylko z ikonografii - piękny toporek dostrzec można w ręku zbrojnego na Ołtarzu Mariackim dłuta Wita Stwosza

Podobne przeznaczenie miał n a d z i a k  (młotek rycerski), broń bardzo groźna, pospolita wśród jazdy. Dziobom i obuszkom nadziaków nadawano różne kształty, przy czym były one wraz z rękojeściami wykonane z żelaza. Ten oręż znamy tylko z ikonografii

Również jedynie w późnym średniowieczu używano w Polsce buzdyganów,  broni o orientalnej genezie, rozpowszechnionej w Europie od drugiej połowy XIV w., służącej głównie wojownikom konnym. Buzdygan składa się z żelaznej głowicy utworzonej z kilku pionowych piór rozchodzących się promieniście od tu-lei osadzonej na drewnianym lub metalowym trzonku Z ziem polskich pochodzą dwa buzdygany. Okaz wawelski, datowany na XV w., ma długą ażurową głowicę z siedmiu piór ze stożkowatymi występami. Pióra łączy w górnej części głowicy profilowana sterczyna, w dolnej - żelazny trzon, ornamentowany motywem roślinnym. Co najmniej od XVI w. buzdygan stał się w Polsce oznaką dowódcy

Bronią o prastarej genezie jest  maczuga, drewniana lub z metalową głowicą, zwana wtedy buławą. Maczuga to pałka drewniana grubsza na jednym końcu, wykonana najczęściej z przyziemnej części cienkiego drzewka z przyciętymi rosochami korzeni. Był też inny sposób - dla uzyskania guzowatej powierzchni górnej części broni rosnącemu jeszcze drzewku nacinano korę i w tym miejscu wkładano kawałki żelaza lub krzemienie, które  z biegiem czasu pokrywały się korą, tworząc wypukłości na powierzchni. Następnie drzewko ścinano uzyskując z pnia gotowy oręż. Niekiedy maczugi zbrojono nabijając żelaznymi kolcami lub okuwając obręczami.

Maczuga, najstarsza chyba broń w dziejach ludzkości, powszechna była na wszystkich kontynentach. W średniowiecznej Polsce nie odgrywała znacznej roli będąc, co najwyżej, bronią ludzi z najniższych warstw społeczeństwa, albo stosujących prymitywne sposoby walki. Archeologicznych dowodów jej używania brak, natomiast są nader nieliczne wzmianki pisane i wyobrażenia w ikonografii, ale wyłącznie późnośredniowieczne. O chłopach zbrojnych m.in. w "maczugi żelazne" (a więc chyba z kolcami lub obręczami) mówi uchwała sejmiku w Brześciu Kuj. z 1423 r. Maczugi w ikonografii występują z reguły w scenach pasyjnych. W rękach wojowników można je dostrzec jedynie w "Legendzie o św. Jadwidze" (1355 r.). Używają ich wojownicy piesi.

W średniowieczu maczuga bywała oznaką władzy. Ikonografia, także pozapolska, ukazuje władców i dostojników z maczugami symbolizującymi wysoką godność tych osób

Buławy  znano w średniowiecznej Polsce, choć nigdy nie miały większego znaczenia. Ich głowice, znajdowane w niewielkiej liczbie na stanowiskach wczesnośredniowiecznych, są, prawdopodobnie, importami z Rusi, gdzie broń ta była w powszechnym użyciu. Są to okazy z guzami, wykonane z brązu metodą odlewu. Wyjątkiem jest ołowiana gładka głowica z jedenastowiecznego grobu z Młodzikowa, woj. Poznań

Ostatnim rodzajem broni obuchowej występującej na naszym terenie jest  cep  bojowy.  Nie wiemy, czy posługiwano się nim we wczesnym średniowieczu. Informacje o cepach pochodzą dopiero z późnego średniowiecza. Pojawiły się, być może, pod wpływem husyckim, a ich bojowe użycie nie było, prawdopodobnie, częste

Cep składał się z drewnianego dzierżaka oraz połączonego z nim rzemieniem lub łańcuchem bijaka. Bijak bywał drewniany, bosy lub okuty czy z kolcami, a także żelazny. Miewał różne kształty - kuliste gładkie lub z guzami czy kolcami, walcowate i inne. Był bronią niebezpieczną tak dla piesze, jak i jeźdźca. Używanie go wymagało pewnej wprawy, gdyż w razie chybienia przeciwnika bijak mógł razić zadającego uderzenie. Z naszych ziem nie ma pozostałości oryginalnych cepów bojowych. Wielościenny, gwiaździsty bijak żelazny odkryto natomiast na ziemiach krzyżackich w Rękownicy, woj. Olsztyn. O używaniu tej broni przez wojowników polskich mówią popisy rot pieszych ze schyłku XV w. oraz lustracje arsenałów miejskich (1427 r. Kraków) a także nieliczna ikonografia

  W formie elektronicznej przygotował:
Dawid Manista